Tuż przed zamknięciem sklepiku „U Majlerta” na Białołęce dane mi było skosztować dania z dyni makaronowej. Bardzo mi smakowało, ale lekko je podrasowałam i dodałam trochę ostrości, jako że dynia raczej mdła jest w smaku. Wyszło smacznie, intensywnie i rozgrzewająco dzięki imbirowi i papryczce chili. Sąsiadki były zachwycone.
Bestseller (S)
Komentarze
-
Heya just wanted to give you a quick heads up…
Skomentowane przez automaty dodany czwartek, 30 październik 2014 18:15
-
Oczywiście spróbuję zrobic syrop z pędów sosny, rośną na naszej…
Skomentowane przez Krystyna dodany sobota, 17 maj 2014 20:29
-
Właśnie robimy :-) Zobaczymy jak się uda, co prawda bez…
Skomentowane przez Koliber dodany sobota, 22 luty 2014 17:40