x 
Pusty koszyk

Akademia

Wygląda na to, że słowo „mikrobiom” w odniesieniu do naszego organizmu jest od ostatnich kilku lat odmieniane przez wszystkie przypadki i tą odmianę słychać coraz głośniej. Okazuje się bowiem, że gdy tak spojrzeć całościowo na nasze wspaniałe ciało to własne komórki stanowią zaledwie 10% wszystkich.

22 Mar 2015

Biała armia

Napisała Dział: Akademia

Leukocyty, nieliczna grupa w porównaniu z czerwonymi krwinkami, co nie oznacza, że jest ich mało! Można śmiało powiedzieć, że to, dlatego iż jest to elitarna, antyterrorystyczna jednostka specjalna obrony i ochrony osobistej. Zaniedbanie tej jednostki może prowadzić do poważnych problemów, które mogą się skończyć nawet transferem w inny wymiar, czyli śmiercią delikatnego ciała…

Przed Państwem erytrocyty – najliczniejsza grupa z widocznych pod mikroskopem składników krwi i chyba najpiękniejsza. Zdrowa czerwona krwinka jest pięknie wybarwiona, ma regularny kształt dwuwklęsłego dysku – wygląda urzekająco, ale to, co robi jest jeszcze bardziej zachwycające niż jej wygląd.

28 Sty 2015

Krew

Napisała Dział: Akademia

Od pewnego czasu fascynuje mnie krew. Rzeka życia płynąca wartkim strumieniem w naszych ciałach. Jest jak kurier roznoszący przesyłki, jak obwoźny catering zapewniający stały dopływ jedzenia, a w końcu jak służba oczyszczania organizmu… Krew mi się burzy, kiedy widzę jak beztrosko traktujemy tą płynną tkankę fundując sobie dolegliwości i kłopoty, których można uniknąć…

02 Sty 2015

Wątroba

Napisała Dział: Akademia

Nie wiem czy zauważyliście to, co ja, ale przed świętami i zaraz po najwięcej było reklam zachwalających pigułki, które wspomogą pracę wątroby, te na przeziębienia i gorączki jakby w mniejszej ilości były emitowane… Weź pigułkę człowieku, potem napchaj się żarciem, po same pachy – wątroba poradzi bez problemu, tylko nie zapomnij o pigułce! Czyżby? Czy ta wielka wątroba naprawdę wszystko przetrzyma?

03 Paź 2014

Grzybobranie

Napisała Dział: Akademia

Jesień już jest z nami. Miłośnicy wypraw grzybowych szaleją po okolicznych lasach. Dokładnie przeczesują leśne runo w poszukiwaniu smacznych okazów. Wracają w pełni chwały z koszami pełnymi grzybowych skarbów. Ciekawa jestem, kto z Was z równym pietyzmem, co grzybiarze przeszukiwał zakamarki swojego ciała, w poszukiwaniu grzybów, które w przeciwieństwie do prawdziwków nie są powodem do chwały… Wręcz przeciwnie – to oznaka zaburzonej równowagi w organizmie – a zwłaszcza w jelitach, które w ogromnej mierze odpowiadają za odporność. Nie ma przesady w twierdzeniu, że ponad 70% naszej odporności mieszka w jelitach, ale zdrowych jelitach, z prawidłową florą bakteryjną, a nie ze śmietnikiem poprzerastanym grzybami.

No właśnie, oto jest pytanie. Czy zastanawialiście się kiedyś, co właściwie ślina przynosi na język? Gdyby tak być zupełnie zdrowym człowiekiem, o doskonałej równowadze kwasowo-zasadowej organizmu, doskonałym nawilżeniu, super sprawnie funkcjonujących układach i narządach. Słowem – pełna homeostaza – ciekawe, jaki pożytek miałby nasz organizm właśnie ze śliny. Co oprócz tego, że jedzenie, jakie ładujemy (często w nadmiarze) do buzi jest zwilżane, żeby nie działało jak papier ścierny? O tym każde dziecko wie – chociaż, czasem wątpię, że większość wszystko wie…

Zastanawiam się od jakiegoś czasu jak się zabrać za moje osobiste adipocyty, które chyba ostatnio trochę zanadto rozpieściłam. Rozpieszczone puchną z radości, czego objawem są np. nadmiarowe centymetry tu i ówdzie, czy też niebezpiecznie wychylająca się w prawo wskazówka wagi łazienkowej. Adipocyty, czyli inaczej komórki tłuszczowe. To ważne wiedzieć, co –nieco na temat funkcjonowania własnego ciała. Już niejednokrotnie pisałam, że wiedza jest kluczem do zdrowia, ale klucz zadziała tylko wtedy, gdy znajdziemy odpowiedni zamek – czyli odpowiednie zastosowanie tej wiedzy – inaczej jest zupełnie bezużyteczna.

Wieść o opowieści na temat oczu rozniosła się. Z jednego przedstawienia zrobiły się w sumie 4, a następnych 5 czeka w kolejce. Dzieci z trzecich klas świetnie się bawiły. Sporo wiedziały o tym jak funkcjonuje oko. Reszty dowiedzieli się podczas pokazu. Kiedy przeszliśmy do warzyw i owoców, oraz innych, zdrowych produktów spożywczych okazało się, że sporo dzieci zna nawet takie warzywa jak słodki ziemniak czy avocado. Jednak, gdy zapytałam, kto lubi jeść np. brokuły, tłumy nie podniosły ręki. Jeszcze gorzej było przy rybach – jęk obrzydzenia przeleciał po klasie. Co innego znać warzywo czy owoc, a co innego jeść.

Strona 1 z 2

O nas ...

katarzynaczarnomskaKatarzyna Czarnomska jest fundatorem i redaktorem naczelnym serwisu. Urodziła się w 1974 roku. Jest absolwentką Akademi Kozminskiego w Warszawie. Wychowuje dwójke dzieci. Od wielu lat poświęca się tematyce zdrowia, zdrowego odżywiania, naturalnych metod leczenia i dietetyki w życiu naszej rodziny.

Kontakt ...

ul. Przyszłość 53c
05-126 Stanisławów Pierwszy
POLSKA
 
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
 
 
+48 695 832 433