Warzywo to jest bardzo wszechstronne i to już od chwili, kiedy ledwie wypuści swoje śliczne listki. Sałatka wiosenna z dodatkiem młodych listków buraczanych to prawdziwa delicja. Następnie pyszna zupa z botwinki (wysoce zasadotwórcza!), w końcu – burak w pełnej krasie: zupy, sałatki, jarzynka na ciepło, sok, buraczki na ostro z chrzanem… Starożytni Rzymianie uprawiali buraki jako afrodyzjak, a to za sprawą boru zawartego w buraczkach, który to jest odpowiedzialny za popęd seksualny i libido.

W Polsce to warzywo zaczęto uprawiać w XIV wieku, a na większą skalę dopiero w XVI wieku, kiedy to włoskim ogrodnikom udało się wyhodować buraka o bardziej okazałym korzonku. Zaspokojenie zmysłu smaku buraczkiem to ważna sprawa, ale to nie wszystko, a właściwie to wierzchołek góry lodowej, jaką jest burak!

Badacze udowodnili, że azotany zawarte w soku z buraczków podnoszą we krwi stężenie regulującego ciśnienie tlenku azotu, co ciekawe, im wyższe ciśnienie krwi tym silniejsze działanie azotanów. Niejeden nadciśnieniowiec chwali się w internecie wyregulowaniem swojego ciśnienia krwi właśnie sokiem z buraków, a nie chemicznym koktajlem w pigułce z długą listą skutków ubocznych.

Dobra wiadomość dla wyczynowych sportowców, głównie tych wytrzymałościowych. Agata Kołacińska na portalu www.polskabiega.sport.pl opisuje badanie, jakie zostało wykonane przez naukowców w Exter, Wielka Brytania. Otóż „zawodowych kolarzy, spośród których część otrzymała do wypicia sok buraczany, a pozostali placebo, w postaci podobnie wyglądającego napoju. Obie grupy miały za zadanie przejechanie dwóch tras - krótszej (4 km) i dłuższej (16 km), z intensywnością maksymalną (określoną procentem VO2max). Wyniki eksperymentu potwierdziły korzystne działanie buraków. Zarówno na jednej, jak i drugiej trasie, kolarze pijący napój buraczany uzyskiwali lepsze rezultaty. Krótszą trasę pokonali szybciej o 11 sekund, zaś na dystansie 16 kilometrów osiągnęli aż 45 sekund przewagi.” Naturalny, dozwolony doping też bez skutków ubocznych. Zwykły sok z buraka!

Zawartość tego skromnego warzywa tworzy długą listę. Warto jej się przyjrzeć i włączyć ten skromny korzeń na stałe do swojego jadłospisu. Po pierwsze betaina – barwnik fioletowo czerwony (można go czasem zaszyfrowany, jako E-162. Opis betainy w aplikacji E-Codes Free może nieco zdziwić: „czerwień buraczana, betaina. Zabroniony / nieużywany w Unii Europejskiej. Naturalny, roślinny, czerwony barwnik z czerwonych buraków. Małe dzieci, nie powinny spożywać go w zbyt dużych ilościach. Zastosowania: barwnik – nadaje, poprawia lub wzmacnia barwę.” Koniec cytatu. Powiem szczerze, że nie przebijałam się przez miliony przepisów unijnych i nie dam sobie ręki uciąć, za twierdzenie, że betaina jest zabroniona w UE. Choć, wszystko jest możliwe – tyle jest przecież sztucznych barwników, z pewnością przebadanych naukowo i „bezpieczniejszych” od soku z buraka… Ma też ten korzeń i żółty barwniki: betaksantyny. Ponadto: kwas jabłkowy, foliowy, cytrynowy i szczawiowy. Tyle kwasów, a to przecież słodkie warzywo. Potas, proszę państwa – to skarbnica potasu: w dwóch burakach 528 mg potasu! Co jeszcze tam mamy: sole żelaza, mangan, kobalt, krzem, chlor, fluor, miedź, bor, lit, molibden, bardzo rzadkie rubid i cez! Witaminy też ma burak: A, z grupy B, C, PP, E. Naprawdę to skarbnica głównie mikroelementów. Jak człowiek światły i uczony mógłby pominąć coś takiego w swoim jadłospisie?

Równie długą litanię można wypisać w związku z różnymi dobroczynnymi działaniami buraka. Swoim zasadotwórczym działaniem wspomaga odkwaszanie, dlatego jest doskonałym towarzyszem mięsa w obiedzie, o czym doskonale wiedziały już nasze babcie. Wspomaga pracę wątroby, co jest zbawienne dla całego organizmu. Oczyszcza krew – to też wie medycyna ludowa – przyczynia się do prawidłowego przebiegu menstruacji. Nawilża jelita. Eliminuje mocznik z organizmu i wspomaga leczenie skazy moczanowej. Zmniejsza ryzyko osteoporozy. Lit zawarty w buraku nasila działanie magnezu i tryptofanu w wyniku, czego wytwarza się serotonina (również witaminy z grupy B mają w tym swój udział). Tłumacząc te zależności oznacza to, że poprawia się ogólne samopoczucie, wzmaga się koncentracja, refleks, znika stres, apatia, nerwice, zaburzenia snu, depresja. Oczywiście nie ma się co łudzić, że to wszystko ustąpi po zjedzeniu jednego buraka. Musi on na zawsze znaleźć miejsce w naszych jadłospisach.

Według tradycji wschodniej burak ma naturę termiczną neutralną i smak słodki. Wzmacnia serce, uspokaja ducha, poprawia krążenie. Niezbędny przy wszelkich problemach związanych z wątrobą. Gdy połączyć buraka z marchewką rozregulowane w czasie menopauzy hormony zaznają spokoju.

Podsumowując ten buraczany temat, więcej szacunku dla buraka proszę. Zakończę cytatem z wiersza pt. Na straganie Jana Brzechwy – jeden z moich ulubionych, gdzie cebula zaleca się do buraka:

„Burak stroni od cebuli
A cebula doń się czuli
„Mój buraku, mój czerwony
Czybyś nie chciał takiej żony?”
Burak tylko nos zatyka.
„Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą.”

Ale několik pacienti zmateni, když se snaží pořádek léky z webu, protože nevědí, je to možné. Existují různý utrpení, když jsme se raději dostat léky z internet lékárny. Existují léky pouze pro ně. Pokud myslící koupit Tadalafil, patrně nebude chtít přečíst o cialis cena. Posledních deset let mnoho rodin on-line hledání konkrétního klíčového slova "koupit Genericky Cialis" na internetové připojení. Nezapomeňte, že v zřetel koupit Cialis. Difusní pohlaví stížnost u mužů je erektilní dysfunkce. Co může vést k vztyčitelný dysfunkce? Četné choroba může dojít k poškození svalů. S nejvíce patrně jste již četli, že nějaký lék má vedlejší efekty. Jednoznačně, můžete vy a váš doktor vyřešit if Cialis nebo jiný lék je vhodný pro vás.