Ślina jest produkowana przez ślinianki: podjęzykowe, podżuchwowe i przyuszne. Każde wytwarzają ślinę o trochę innym składzie. Ślina składa się w 99% z wody, ale uwierzcie mi, ten pozostały 1% jest tak bogaty, że jak czytałam o tym to aż zaschło mi w ustach z wrażenia! Przeczytajcie tą wyliczankę, a sami się zdziwicie. Mamy tu zarówno organiczne jak i nieorganiczne składniki. Wśród tych organicznych występują białka (już można się domyśleć, że jakaś ochrona ma tu swoje pierwsze posterunki): immunoglobuliny, albuminy, glikoproteiny i enzymy. Niebiałkowe substancje azotowe: mocznik, kwas moczowy, kreatynina, aminokwasy. Lipidy: wolne kwasy tłuszczowe, fosfolipidy, cholesterol, lecytyna. Hormony: steroidy. To już całkiem imponująca lista! Do tego składniki nieorganiczne: sód, potas, wapń, magnez, chlor, jod, fluor(bynajmniej nie z powodu fluoryzacji w szkole! Dla przypomnienia fluor to jeden z mikroelementów potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu i powinien pochodzić z jedzenia, a nie z tzw. fluoryzacji). Mimo tego, że to wszystko to tylko 1% to trzeba przyznać, że na bogato!
Człowiek w ciągu doby wydziela 1-2 l śliny. Ilość nie jest przypadkowa i zależy od takich czynników jak ilość snu, rodzaj i częstotliwość posiłków, bodźce emocjonalne. Jak widać mamy na te czynniki realny wpływ. Są też takie czynniki, na które nie mamy wpływu: wiek i płeć – mężczyźni wydzielają więcej śliny i zawiera ona więcej sodu, fosforu i wapnia niż ślina kobiety. Najwięcej śliny wydzielamy tuż przed ukończeniem 10 roku życia, a po 30 roku widać tendencję spadkową. Podobno w ciągu życia człowiek produkuje 37 800 litrów śliny – to ponoć 2 baseny – nie wiem tylko czy baseny olimpijskie czy takie przydomowe, rekreacyjneJ Z innych ciekawostek liczbowych o ślinie: dorosły człowiek przełyka ślinę około 600 razy na dobę: 550 razy na jawie - w tym 200 razy podczas spożywania posiłków i tylko 50 razy we śnie.
Ważne jest też wiedzieć, że ślina ma pH między 6,5 a 7,4 co oznacza, że jest to odczyn obojętny (pH 7 to odczyn chemicznie czystej wody). Jako ciekawostka kwas żołądkowy ma odczyn pH ok. 2, Coca-Cola ma odczyn pH 2,5 - jak pijecie to świństwo to niezły kwas!
No i w końcu, po co nam ta ślina? Spełnia funkcje ochronne, np.przed bakteriami (skoro tak, to po co te wszystkie płyny do płukania po myciu zębów?) – usuwa zarówno bakterie, jak i pozostałości po ich przemianie materii (Zagadka: dlaczego zwierzęta liżą rany?) Chroni też powierzchnię błon śluzowych w ustach np. przed drażniącymi substancjami. Nawet chroni zęby przed mechanicznym zużyciem! Ślina ułatwia też gojenie się ran w jamie ustnej dzięki swemu bogatemu składowi. No, ale jak strzeżcie się! Jeśli lubicie słodycze (uwaga na dzieci!) to łatwo narobić sobie kwasu w gębie, po czym następuje demineralizacja zębów – czyli próchnica na własne życzenie! Tak więc, nie żadna fluoryzacja i tym podobne trucizny tylko wyeliminować słodycze z diety! Mam tu na myśli nie tylko cukierki i czekoladę, ale również drożdżówy, inne ciasta i ciasteczka, nic nie warte białe buły. A może najeść się słodyczy, a potem guma do żucia? Kpina! Przepis jest jeden: cukrowi mówimy NIE!
Niezdrowy tryb życia – mówiąc oględnie – przyczynia się do zaburzeń funkcjonowania całego organizmu, ślinianek też, a co za tym idzie ślina będzie nędznej jakości, co z kolei prowadzi prosto do takich atrakcji jak: infekcji grzybiczych, stanów zapalnych jamy ustnej i zniszczenia zębów. Rozwiązanie nie leży jednak w żuciu gumy pełnej chemii, (która dokłada do całego syfu swoje 3 grosze), ani we fluoryzacji (skoro to takie skuteczne, to próchnica już dawno powinna być problemem załatwionym i zapomnianym, a tak nie jest) – to nie usunie przyczyny! Jak już musicie koniecznie płukanki używać po myciu to łatwo zrobić sobie własną: rozpuścić ksylitol w szklance wody lub zamiast ksylitolu sproszkowane ziele stewii.
Diagnoza ze śliny? Dlaczego nie? Testy ślinowe są wykorzystywane do oznaczania stężenia hormonów steroidowych (np. kortyzol, progesteron, testosteron) do oznaczania stężenia pewnych rodzajów leków. Procedura przydaje się też w toksykologii do oznaczania litu, kadmu czy galu. Co jeszcze można wykryć w ślinie? Pewną metodą można wykryć DNA bakterii, która gnębi według różnych szacunków ok. 80% społeczeństwa: Helicobacter pylori, ponadto HIV, odrę, świnkę, celiakię, chorobę Dengua, mukowiscydozę, oraz wiele innych. Tu odsyłam do ciekawego opracowania na ten temat: http://czasopisma.viamedica.pl/fmr/article/viewFile/10193/8693 Dodać należy oczywiście, że ślina służy do stwierdzenia w organizmie alkoholu czy narkotyków.
Na koniec z długowiecznej tradycji medycyny chińskiej: ślina, jako wydzielina, jest elementem Ziemi.
Jak widać ślina to temat rzeka, i to naprawdę interesująca rzeka. Jedno warto zapamiętać: to niezwykle ważne, co ślina przynosi na język. My jesteśmy za to osobiście odpowiedzialni, a nie „Orbit bez cukru” – tfu!
Ale někteří pacienti zmateni, když se snaží objednávat léky z webu, protože nevědí, je to možné. Existují rozličné utrpení, když jsme se raději dostat léky z internetové lékárny. Existují léky pouze pro ně. Pokud uvažujete koupit Tadalafil, pravděpodobně budete chtít přečíst o cialis cena. Posledních deset let mnoho rodin on-line vyhledávání konkrétního klíčového slova "koupit Genericky Cialis" na internetu. Nezapomeňte, že v aspektem koupit Cialis. Difusní sex stížnost u mužů je erectile dysfunkce. Co může vést k erektilní dysfunkce? Četné onemocnění může dojít k poškození svalů. S největší patrně jste již četli, že kterýkoliv lék má druhotný efekty. Jednoznačně, možná budete vy a váš lékař rozhodnout if Cialis nebo jiný lék je vhodný pro vás.