Składniki:
-
2 duże, czerwone cebule (można również użyć żółtej, ale czerwona jest bogatsza w barwniki)
-
3-4 ząbki czosnku (lub więcej w zależności od intensywności miłości do czosnku)
-
1 łyżeczka kminu rzymskiego (zwanego też kuminem)
-
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
-
2 czerwone papryki
-
odrobina chilli (w zależności od tego jak ostrą lubimy potrawę)
-
1 duży bakłażan
-
0,5 l passaty pomidorowej
-
3-4 łyżki oliwy
-
sól do smaku
-
dużo świeżej natki kolendry
Wykonanie:
-
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Przekroić bakłażana wzdłuż, ponacinać nożem miąższ, lekko skropić oliwą, ułożyć na papierze do pieczenia i upiec do miękkości (ok 20-30 minut, w zależności od piekarnika).
-
Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę i wrzucić pokrojoną w piórka cebulę, ząbki czosnku pokrojone na plasterki, kmin w całości i podsmażać aż cebula zacznie się rumienić.
-
Dodać do cebuli pokrojoną w cienkie paski paprykę, mielony kumin, chilli, przykryć i dusić od czasu do czasu mieszając, aż papryka stanie się wiotka i miękka.
-
Dodać passatę pomidorową i dusić, aż potrawa zgęstnieje.
-
Pod koniec duszenia dodać upieczonego bakłażana, pozbawionego wcześniej skóry i porwanego na niewielkie kawałki.
-
Wszystko dobrze wymieszać i jeszcze chwilę dusić. Doprawić solą do smaku (uwaga, passata zazwyczaj jest już słona). Podawać w miseczkach posypaną obficie świeżą kolendrą.
Smacznego!